Regularne masaże,
dwa razy w tygodniu, trwające 20 minut, obniżają poziom kortyzolu.
To hormon, który w nadmiarze sprzyja osłabieniu i tyciu.
Uciskanie i rozcieranie poszczególnych mięśni reguluje jego
poziom, koi nerwy, a jednocześnie pobudza siły witalne. Możemy się
też wybrać na refleksjo-terapię, gdzie podczas zabiegu ugniata się
i masuje receptory na podeszwach stóp, wewnętrznych powierzchniach
dłoni oraz na głowie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz